Noc to czas który od wieków potrafił przejmować trwogą najmężniejsze serca. To nocą tuż za progiem domu lub na skraju lasu pojawiały się demony, mitologiczne stwory czy drapieżniki. To nocą każdy dźwięk pozwalał wyobraźni szaleńczo pędzić ku najgorszemu. Dla wielu z nas to wszystko nie zmieniło się po dziś dzień.
W tym miejscu należałoby zadać sobie pytanie czy w istocie tak właśnie jest?
Przełamanie tego zakorzenionego lęku nie jest łatwe. Nie jest jednak niemożliwe.
1-Mózg. Należałoby zacząć od tego co podpowiada nam mózg. Żyjąc w świecie pełnym zewnętrznych bodźców które bombardują nasz mózg z każdej strony, czasami nawet nie jesteśmy w stanie dać mu odpowiedniej ilości czasu na regenerację i wyciszenie. Nasz pierwotny rytm dobowy wraz ze zmierzchem pozwalał nam się wyciszyć i odpocząć. Teraz nawet po zapadnięciu zmroku pozostaje jeszcze wiele godzin gdy używamy telefonów komórkowych, komputera czy oglądamy telewizję. Co zatem się dzieje gdy odetniemy się od tych bodźców i postanowimy spędzić noc w lesie, czy chociaż wracając z imprezy przejść przez ciemny las?
Mocno stymulowany mózg nie wycisza się natychmiastowo. Pozbawiony dopływu bodźców gdy wokół panuje cisza, a dodatkowo widoczność potrafi spaść diametralnie sam zaczyna się dobodźcowywać by utrzymać sprawność do której jest przyzwyczajony. Czasem wydaje nam się, że widzimy wtedy rzeczy których faktycznie nie ma, korzenie czy drzewa zaczynają przybierać kształty podobne do ludzkich sylwetek, czy zwierząt.
2- Dźwięk. Nocą ustaje wiele z dźwięków które przetaczają się wokół nas nieustannie. Zgiełk miasta znacząco maleje. To czas kiedy dominująca jest cisza a pojedyncze odgłosy potrafią nieść się o wiele dalej niż zwykle. Podróżując przez ciemność wiele osób oblewa zimny pot gdy słyszą trzask łamanej gałęzi. Faktycznie w większości przypadków dźwięki których się boimy pojawiają się cały czas, nawet w ciągu dnia ale są zagłuszane i mieszają się ze wszystkimi innymi. Czy należy się bać ptaków przelatujących pomiędzy drzewami, zwierzętami które w ciszy i spokoju szukają pożywienia czy spłoszone naszym zapachem uciekają przez ciemność? Absolutnie nie. Jeden z Amerykańskich traperów po złamaniu ręki spadając ze skały, po 2 dniach tułaczki próbując znaleźć pomoc właśnie nocą usłyszał szczekanie psa z kilku kilometrów i właśnie dzięki temu udało mu się zejść we właściwym kierunku.
3- Temperatura. Nie jest tajemnicą, że temperatura nocą spada. Dodatkowo nasz organizm szykując się do snu zaczyna zwalniać co również wzmaga odczucie chłodu. W gorące dni różnica między temperaturą dzienną a tą nad ranem może nam mocno dać się we znaki. Znając te zależności możemy im przeciwdziałać wykorzystując noc bardzo wczesny poranek na marsz. Poruszając się podniesiemy temperaturę ciała, a nasz organizm nie będzie tak dotkliwie odczuwał skutków wychłodzenia. Znamy wile przypadków ludzi w sytuacjach ekstremalnych którzy tylko dzięki tej prostej zasadzie zachowali siły i dotarli do cywilizacji czy uzyskali pomoc nie zamarzając w ciężkim terenie.
4- Nawigacja. Nawigowanie nocą nie należy do najprostszych jednak ma również swoje zalety. Migające czerwone światła wiatraków, kominów czy innych wysokich budowli których nie widać w świetle dnia potrafią być nieocenioną pomocą podczas nawigacji. Co więcej wsie czy miasta w których światła świecą się nieustannie tworzą charakterystyczną łunę widoczną tylko nocą, nawet gdy znajdują się za wzniesieniem, lasem czy inną przeszkodą terenową.
5- Sygnalizacja. Światło dzienne, szczególnie podczas dobrej widoczności daje ogromne możliwości podczas akcji poszukiwawczo ratowniczych. Niestety przeszukiwanie ogromnych obszarów nie jest łatwe. Światło latarki, raca czy ognisko sygnalizacyjne odcinające się od mroku nocy potrafi być widoczne z wielu kilometrów i znacząco zwiększyć szanse na odnalezienie.
Niemalże każda sytuacja kryzysowa niesie za sobą wiele zagrożeń. Świadomość tego w jaki sposób możemy wykorzystać wydawałoby się niekorzystne warunki na naszą korzyść może nam pomóc lub nawet uratować życie.
Keep calm and go to the forest
Zespół Svart Nord survival
Comments